Witam, w dzisiejszym wpisie chciałbym wam wyjaśnić dlaczego wybrałem sobie nick jaskrawy filozof. Na wstępie chciałem podziękować wam za dużą ilość wiadomości prywatnych i komentarzy, gdyby nie wy mnie by tu nie było. Ale do rzeczy, wybrałem sobie taki nick jak zapewne się już domyślacie z różnych powodów;) Nie uważam się za sensu scricto filozofa, bo broda nikogo nie czyni filozofem. Jednak jak zapewne wielu z was, często rozważam na temat zagadek tego świata. W żadnym wypadku nie uważam że moja zdanie jest najważniejsze, ja tylko szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i staram się przedstawić co obecnie myślę na dany temat. Bardziej interesuje mnie co wy myślicie o tym co piszę, więc jeśli coś będzie wymagało wyjaśnienia lub korekty, liczę na odzew z waszej strony. Pewnie też zastanawiacie się dlaczego akurat jaskrawy? Już wam mówię, również z wielu powodów 😉 Między innymi dlatego że widzę świat w jaskrawych kolorach w sensie przenośnym i dosłownym. Wychodzę z założenia że wszystko ma swoje plusy i minusy, wiem że czasami zdawać by się mogło że jest więcej minusów na codzień niż plusów, ale to nie oznacza że tych plusów nie ma, bo one są tylko trzeba je znaleźć. Przecież jak za dnia ciemne chmury zasłaniają słońce, to wcale nie oznacza że go tam nie ma. A im więcej się znajdzie tych plusów w życiu codziennym to z czasem ich ilość, przeważy ilość minusów. Wy też tak myślicie? Piszcie 🙂 pozdrawiam
Witajcie wszyscy, jako że często czytam wasze blogi na Eltenie postanowiłem nie być już dłużej taką osobą co tylko siedzi i czyta i niczym się nie podzieli. Nie chcę być już tylko cichym czytelnikiem, a dołączyć do waszej wspaniałej społeczności. Jako że jest to mój pierwszy z pierwszych wpisów na jakimkolwiek blogu, wątpię aby był on wpisem idealnym. No cóż jaki autor taki wpis 😉 Poprawię się, kiedyś, może… Na wstępie chciałbym zrobić ten pierwszy krok i napisać coś na swój temat, oczywiście mam nadzieję że Ty drogi czytelniku/droga czytelniczko zrobisz ten drugi krok i coś mi o sobie napiszesz 😉 Jednak najtrudniejszy pierwszy krok należy do mnie, ale nikt nie mówił że będzie łatwo. Aby nie trzymać was dłużej w niepewności powiem wam kim jestem, otóż jestem człowiekiem (wspominałem już że nie będzie łatwo?). Przede wszystkim mimo pewnych ograniczeń, jakim w moim przypadku jest słaby wzrok, nie widzę powodu by w pierwszej kolejności nie wymieniać siebie jako człowieka, przecież nawet mówi się ,,człowiek niepełnosprawny", gdzie w języku polskim człowiek jest na pierwszym miejscu a niepełnosprawność jest na miejscu drugim. Uważam że jest to ważne aby powiedzieć sobie że jesteśmy ludźmi mimo że tak wiele osób patrzy na nas przez pryzmat niepełnosprawności. Jak już wcześniej wspominałem jestem słabowidzący od urodzenia nie widze na jedno oko a z wiekiem coraz słabsze jest to drugie. Na swoim blogu chcę się z wami podzielić swoimi doświadczeniami, przemyśleniami, marzeniami i pomysłami. I co by tu jeszcze powiedzieć hmm? <myśli>
To zróbmy tak jak chcecie się jeszcze czegoś dowiedzieć o mnie to piszcie, dziękuję za uwagę i pozdrawiam.